The City PBF
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Zasady pisania postów fabularnych

Go down

Zasady pisania postów fabularnych Empty Zasady pisania postów fabularnych

Pisanie  Mistrz Budowniczy Czw Lut 07, 2019 2:26 pm

Jak już ci wiadomo, rozgrywkę na forum toczy się poprzez naprzemienne pisanie postów z innym użytkownikiem lub Mistrzem Gry. Nie jest to jednak w pełni wolna amerykanka. Wprowadzone zostały pewne standardy formatowania i tworzenia postów, które mają ułatwić ich odbiór, czytelność i estetykę.


1. Narracja

Narrację prowadzimy w formie trzecioosobowej. Wyjątkiem oczywiście są wypowiedzi oraz myśli postaci, gdzie należy używać takiej formy, jaka jest właściwa z językowego i zdroworozsądkowego punktu widzenia.


2. Treść posta 

Gra fabularna polega na tworzeniu, a więc nie ukrywamy, że ideałem są posty zawierające nie tylko suche fakty o poczynaniach postaci, ale uzupełnione o upiększające zabiegi stylistyczne lub dodatkowe treści. Jakie treści? Przemyślenia własne, jej spostrzeżenia, opisy tego co widzi, wrażenia na temat otaczającego świata lub aktualnych wydarzeń, dylematy myślowe. Nie każdy post musi oczywiście zawierać zachwyt nad pięknym horyzontem skąpanym w świetle zachodzącego słońca. Walcząc z wrogiem w końcu nie kontemplujemy przyrody, ale możemy wtedy przecież napisać jak bardzo go nienawidzimy, czyż nie?


3. Długość posta

Nie ma sztywnych limitów długości posta. Powinna być po prostu w sam raz, dobrana odpowiednio do sytuacji i opisywanych treści. Jednozdaniówki są gwałtem na grze fabularnej, z kolei rozlazłe na kilka akapitów mini-opowiadania bynajmniej nie sprzyjają płynności rozgrywki.


4. Zasady ogólne formatowania postów fabularnych:

a) Należy pamiętać o właściwej interpunkcji. Pamiętamy o kropkach i przecinkach, wykrzykniki stosujemy pojedynczo "!", ewentualnie potrójnie "!!!' dla wyjątkowego podkreślenia, że wrzaski są naprawdę głośne. Pytajniki tylko i wyłącznie pojedynczo, albo wespół z pojedynczym wykrzyknikiem.
Przykład-pytanie:
Zrozumiano?! Żebym nie musiał dwa razy powtarzać!


b) Treść główną posta, tj. wszelakie opisy, piszemy czcionką domyślną i niezabarwioną.


c) Wypowiedzi postaci należy wyboldować, a można także podkolorować jakimś kolorem charakterystycznym dla postaci. Słowa powinny być oddzielone od innej treści z użyciem myślników, choć nie muszą zaczynać się od nowej linijki.
Przykład:
- Barman! - rozległ się krótki krzyk mężczyzny. Zmęczony pracą nie miał ochoty na mielenie wielu słów, chciał tylko łyknąć zasłużoną pintę - Kufel dobrego portera, albo nawet i od razu dwa.


d) Sformułowane słownie myśli pisze się pismem pochyłym, choć ponownie można je też wyszczególnić kolorem. Często również warto je oddzielić od pozostałej treści myślnikiem, choć nie zawsze jest to konieczne.
Przykłady:
- Co on bełkocze? Pijany albo niespełna rozumu - pomyślała kobieta, patrząc z politowaniem na swojego partnera. Nie chciała jednak go drażnić, więc nie wypowiedziała swojej opinii na głos, mruknęła tylko do niego obojętnym tonem - Tak, tak, oczywiście kochanie. Jak zwykle masz rację.


Urzędniczka przeglądała zaświadczenie przedłożone mu przez petenta wzrokiem co najmniej krytycznym. Już w powietrzu wisiało to, że do czegoś się przyczepi. Thomas mielił w myślach przekleństwo za przekleństwem, rozkoszując się wizją kopania biurokratki w dupę. No przybij mi tę cholerną pieczątkę ty biurwo, niech cię szlag, tylko o to cię proszę... Los jednak nie był łaskawy. Urzędaska triumfalnie uśmiechnęła się i wskazała na konkretne miejsce w dokumencie.
- Brak pieczątki z Wydziału Analiz. Proszę udać się do pokoju A35 i poprosić o pieczątkę oraz kontrasygnatę kierownika - to mówiąc, pokazała interesantowi drzwi i wróciła do udawania, że jest zajęta.
Thomas nie skomentował. Zdusił w sobie chęć mordu i bez słowa porwał za sobą zaświadczenie, wychodząc wściekłym krokiem na zewnątrz. I kolejne przedpołudnie zatrute przez tę złośliwą pierdołę, ja nie mogę...


e) Można też stosować podkreślenie lub MAJUSKUŁĘ, aby wyszczególnić coś na co postać stawia nacisk w swojej wypowiedzi.
Przykład:
- Nie kochanie, to nie jest NASZ samochód - nerwowo zaśmiał się jej mąż - To jest MÓJ samochód.


f) Kolory można wybierać dowolnie, choć sugeruje się przyporządkowanie konkretnego koloru do jednej ze swoich postaci i umieszczenie stosownej informacji w podpisie. Znacząco ułatwi to czytelnikom wątku orientację, którą ze swoich postaci odgrywa dany gracz.


g) W przypadku dłuższych postów, zamiast tworzyć jedną wielką kolubrynę, warto podzielić go na akapity, dla ułatwienia czytelności i rozdziału literackiej od funkcjonalnej części posta. Posty powinny być też wyjustowane (czyli wyrównane do obu akapitów, ale nie wycentrowane!)


h) Krótkie pytania, komentarze i uwagi poza grą, kierowane do współgraczy lub MG, można zamieszczać również w postach fabularnych, ale muszą być umieszczone na początku posta w znaczniku "spoiler". Znaleźć go można w górnym panelu edytorskim, jako znaczek notatnika z żółtym trójkątem.


i) Posty lub treści, które z pewnych powodów powinny być utajnione dla osób niepowołanych (np. w przypadku tajnej misji na rzecz którejś z frakcji lub przeciwko innemu graczowi) powinny być objęte znacznikie "hide", a nieraz także pisane są w specjalnych tematach. Treść ukryta w takim znaczniku widoczna jest tylko dla administracji, moderatorów danego forum oraz graczy udzielających się w tym konkretnym temacie. Włamywanie się do takich tematów jest surowo zabronione i podlega karze.


5. Przykład dobrze napisanych i sformatowanych postów:

Krótka ilustracja na przykładzie wymiany postów między dwoma graczami i Mistrzem Gry.

Gracz #1 - Willie Dachowiec, zbir z Gildii Złodziei
Spoiler:

Plan był pozornie prosty, choć ryzykowny i groził wpadką w głupim stylu. W końcu który to normalny złodziej sam wchodzi na posterunek Policji, nawet i w mundurze? Jeszcze do tego prowadząc swojego kumpla, jak jakiś kapuś i donosiciel. No ale cóż, szef każe to kto mu się sprzeciwi? Wszelkie opory Williego, łącznie z tymi które mógł głośno powiedzieć, nie miały tutaj żadnego znaczenia. Poza tym, z drugiej strony, dostał już całkiem pokaźną zaliczkę za taką akcję, a co dopiero gdy uda się ją pomyślnie zakończyć, kiedy to miał otrzymać dwa razy tyle. Eh, jakoś to będzie... Pokazowo szarpnął swojego kumpla, który udawał teraz jego więźnia i wzrokiem pogonił drugiego, tak jak i on ubranego w uniform. Podeszli do stojącego przy ciężkich, okutych drzwiach posterunku, strażnika z wyjątkowo niechętną światu miną, zapatrzoną w górę.
- Posterunkowy Jenkins z Alei Brzegowej - wydukał Willie, podchodząc bliżej i starając się brzmieć niewinnie - Zapędziliśmy się w pościgu za tym gagatkiem aż na wasz rejon, to i odstawiamy go do was, choć... Kapitan Fowler chciałby jakąś dolę za tę przysługę, w końcu i wy jakąś otrzymacie za to, że wylądował akuratnie na waszym dołku... - korupcja w Policji była aż nadto dobrze znana złodziejom jak Willie, tak więc akurat ta część planu była dla niego najmniej budząca wątpliwości.
Gracz #2 - Rudy Bruno, włamywacz i szuler na usługach Gildii Złodziei
Bruno miał podobne opory jak swój konfrater, ale tak jak i on, niewiele miał w tej materii do gadania. Całe szczęście zresztą, w całym planie też nie miał za wiele do gadania. Zadanie miał bajecznie proste. Miał przekazać gryps siedzącym na dołku chłopakom, żeby nie ważyli się sypać, bo ratunek już się zbliżał. On sam też posiedzi noc lub dwie w areszcie, a potem do komisariatu przyjdzie rozkaz z góry, żeby natychmiastowo wypuścić wszystkich zatrzymanych. Warto było mieć kontakty wśród wyższych sfer, choć szkoda że mieli je ich szefowie, a nie oni sami.

Willie i Grzechotka starali się go prowadzić jak tylko najwiarygodniej jak mogli, czyli okazyjnie pośpieszali go pchnięciem lub nawet i kopniakiem, wyraźnie bawiąc się jego kosztem, mimo iż sami miny mieli nietęgie. Kurwie syny, niech no tylko się to wszystko uda, a ja już wam nakopię do dupy...
Strażnik pilnujący posterunku wyglądał niezbyt przyjaźnie, tak więc Bruno
Mistrz Gry
- Hę? - wartownik ocknął się i spojrzał na całą trójkę jeszcze bardziej wściekle, widać wyrwany z rozmyślań - Co? Aaa... A niby co to za jeden?
- Szmugler i fałszerz, sam Rudy Bruno we własnej osobie. Prawda, Bruno? - zapytał Willie, dla wiarygodności pogardliwie rechocząc i szturchając swojego kolegę - Kurwes
Mistrz Budowniczy
Mistrz Budowniczy
Administrator

Posts : 5

Powrót do góry Go down

Powrót do góry


 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach